www.osiedledlarodziny.fora.pl

E_K · Wysłany: Wto 21:35, 03 Mar 2015 Temat postu:

Dzięki za info. Coś mi się wydaje, że stwierdzenie "za tydzień" przejdzie do naszego języka jako synonim bliżej (albo dalej) nieokreślonej przyszłości.

Ciężko stwierdzić czy rzeczywiście "nasz" inspektor się czepia, czy może jednak jest coś na rzeczy. Ale to chyba nie będzie nam dane się dowiedzieć...

Krakowianka · Wysłany: Wto 21:54, 03 Mar 2015 Temat postu:

Prawda pewnie jak zawsze jest pośrodku...z dużym prawdopodobieństwem przewagi racji inspektora Laughing

E_K · Wysłany: Wto 21:57, 03 Mar 2015 Temat postu:

To prawda, szczególnie biorąc pod uwagę wykonanie dachu Razz

szymon · Wysłany: Wto 23:00, 03 Mar 2015 Temat postu:

Byłem dziś na Niebyłej ok. 19 i wszystko jest rozkopane. Kostka brukowa na początku chodnika zdemontowana i teren ogrodzony Sad

Clinton · Wysłany: Śro 0:37, 04 Mar 2015 Temat postu:

Wita. Zakończyłem wizytę na budowie - rzeczy które zostały zrobione:
- Wysypany i utwardzony kamień szutrowy (lecz nadal podłoże za miękkie)
- na klatce schodowej poprawiają dziury i pęknięcia
- rozkopana kanalizacja dla inspektora z MPWIK
- wywieziony kontener ze śmieciami i posprzątane wokół niego (następny pełny do wywiezienia)
- kartka na drzwiach odnośnie forum Very Happy

Informacja od pani prezes w sprawie wody :
Papiery zostały dostarczone do MPWIK lecz zażądali jeszcze jednego świstka którego SALWATOR nie posiadał. Został załatwiony i będzie dowieziony w dniu jutrzejszym. Jeżeli nowy pan inspektor, który stwierdził, że jest uczciwy i nie bierze łapówek (za małych) nie będzie robił problemów, to woda do końca tygodnia będzie puszczona. Odbiór został zaakceptowany pozytywnie.

Odnośnie rekompensaty za opóźnienie oddania budynku do użytku. Należy indywidualnie składać na piśmie propozycje do pani Prezes. Powodem tego jest zakup mieszkań w różnych terminach.

juro92 · Wysłany: Śro 8:07, 04 Mar 2015 Temat postu:

Czy jeszcze z jakiegos tytulu mozna ubiegac sie o rekompensate?z tego co wiem jestem jedna z pierwszych osob ktore kupily mieszkanie(gdy byly jeszcze szczere pola).wiec czekam bardzo dlugo

M&E · Wysłany: Śro 9:02, 04 Mar 2015 Temat postu:

My tez Kupilismy mieszkanie gdy były jeszcze SZCZERE Pola .
Z tego co sie dowiadywalismy trzeba sie osobiscie kontaktowac z Pania prezez.
pozdrawiamy!

Krakowianka · Wysłany: Śro 10:25, 04 Mar 2015 Temat postu:

Ale brednie...nie zaleznie od tego kto kupił mieszkanie w jakim terminie blok miał być skończony do końca czerwca- ostatecznie do końca września, termin przeniesienia własności miał nie być dłuższy niż 31 grudnia, ostateczną ostatecznością do rozpoczęcia naliczania kar jest koniec marca. Serio wierzycie w to że "Pani szanowna prezes" twierdzi że MUSIMY składac wnioski/dyskutowac indywidualnie? przecież właśnie o to im chodzi, jednemu rzuca ochłap w postaci 2 miesięcy np. ulgi w czynszy, kto się bedzie bardziej kłócił dostanie 4 itd...uważam że zdecydowanie każdy kto ma w umowie przedwstępnej terminy o których wspomniałam powyżej ma prawo i powinien żądać równego odszkodowania...Bo Ci którzy dokonywali zakupu w listopadzie, grudniu czy styczniu mają już inne zapiski, inne terminy i inny prospekt inf. więc nie byli okłamywani pół roku wstecz jak reszta. Tu jest jedyna różnica... znowu więc zaczyna się lanie wody bo rozmawiałam z Panem Marcinem wczoraj o 17 dość długo i to co powiedział- po rozmowie z p. prezes i resztą jest całkiem inna niż info powyżej. Oczywiście niech będzie tak jak p. Prezes mówi ale znowu zaczynają ściemniać i mówić różne wersje...

Clinton · Wysłany: Śro 11:13, 04 Mar 2015 Temat postu:

Tak jak zostało napisane trzeba każdy indywidualnie pisać propozycję która będzie spełniała oczekiwania użytkownika i zadawalała i oni postarają się ustosunkować do tej propozycji. Osoby które zakupiły mieszkanie w tym roku mają inaczej skonstruowane umowy wiec nie mają prawa do odszkodowania.

juro92 · Wysłany: Śro 11:26, 04 Mar 2015 Temat postu:

A czy juz ktos z was podejmowal jakies kroki w tym kierunku?chodzi mi o to czy warto znow tracic czas na jezdzenie do salwatora denerwiwac sie i wysluchiwac kolejnych klamstw?

Krakowianka · Wysłany: Śro 11:38, 04 Mar 2015 Temat postu:

Tak jak zostało napisane trzeba każdy indywidualnie pisać propozycję która będzie spełniała oczekiwania użytkownika i zadawalała i oni postarają się ustosunkować do tej propozycji. Osoby które zakupiły mieszkanie w tym roku mają inaczej skonstruowane umowy wiec nie mają prawa do odszkodowania.

Zaczynam się zastanawiać czy jest Pan naszym przedstawicielem czy Salwatora... mieliśmy działać wspólnie a znów idą wytyczne od Pani prezes co i jak MY MAMY robić- szkoda bo wspólnie zdziałalibyśmy więcej bo łącznie nasze szkody są wyższe niż każdego mieszkańca z osobna...no ale cóż. Nie ma żadnego "trzeba" nie ma żadnego "musicie", bo pani prezes nie jest Bogiem a my nie jesteśmy dziećmi w podstawówce, im zależy na zagonieniu każdego w kozi róg dla własnej wygody- życzę udanych rozmów z p. Prezes a jej widzimisię już od roku powoduje to że nie mieszkamy jeszcze w naszych mieszkaniach i ona nie ma prawa decydować w jaki sposób będziemy dochodzić swoich praw...
Już się nie wypowiadam bo i tak każdy postąpi tak jak uważa, no prędzej czy później i tak się sprawy jakoś zamkną.

Pozdrawiam

Maja · Wysłany: Śro 12:40, 04 Mar 2015 Temat postu:

Czesc,

Zgodze sie z Krakowianka,
Pani Prezes na spotkaniu powiedziala ze przedstawi nam propozycje do rozwazenia - i to ma byc propozycja od Salwatora dla nas.
Wiec czekam az spelni to co powiedziala. Clinton czy moglybys jej o tym przypomniec ?

Jesli to co zaproponuje bedzie nieaekwatne do naszych roszczen wtedy warto sie zastanowic nad dalszymi krokami prawnymi czy tez grupowymi.

Ja kupilam mieszkanie jak byly tu tylko krzaki i czekam na nie juz 2.5 roku. Oczywisice ten okres nie moze stanowic okresu roszczen - to chyba oczywiste. Ale okres od 1 Lipca do dzis jest juz calkiem spory.

Na przedstawicielu nie ma co psow wieszac bo on przekazuje nam co powiedziala Pani prezes, z tego co rozumiem nie jest "walczacym" w naszej sprawie a badziej "przekaznikiem"

Latwiej bedzie nam sie rozmowic jak wiekszosc bedzie juz na miejscu.

Pozdrawiam

Krakowianka · Wysłany: Śro 12:50, 04 Mar 2015 Temat postu:

Dzięki Maja- właśnie o to mi chodziło.
Nie chciałam urazić Pana Dariusza- może za ostro się wyraziłam;) To my możemy wykazywać dobrą wolę do wysłuchania Pani P. a nie na odwrót w tym momencie co wybitnie uwidoczniło ostatnie niezapowiedziane przybycie "zarządu" na nasze spotkanie.
Przepraszam-nerwy

Maja · Wysłany: Śro 12:55, 04 Mar 2015 Temat postu:

Hej,

Kazdy jest zdenerwowany, to zrozumiale.
Moim zdaniem waznym jest aby zdecydowac co chca mieszkancy
grupowo czy idywidualnie. Jesli wiekszosc uzna ze woli negocjowac samemu ( bo to np zalezy od podpisanej umowy) to bedzie to klarowny znak dla wszystkich na czym stoja.

zeby ze bylo tak ze polowa idzie tak a druga polowa siak bo obie grupy na tym tylko straca.

Clinton · Wysłany: Śro 13:35, 04 Mar 2015 Temat postu:

Dostałem informacje że papiery wodociągowe zostały załatwione i przekazane. Teraz jeszcze czekają na przekazanie protokołu